sobota, 16 kwietnia 2011

Parada kwiatów 2011

Tradycyjnie w połowie kwietnia odbyło się Bloemencorso, czyli największa parada kwiatów w Holandii (pisałem już o niej dwa lata temu). Tegorocznym motywem przewodnim była "muzyczna parada", więc wszystkie platformy przedstawiały znane musicale albo inne muzyczne tematy. Na zdjęciu obok jest laureatka tegorocznego konkursu, platforma "duch w operze", która naprawdę była oryginalna i zasłużenie wygrała.
Pogoda w tym roku niezbyt dopisała, słońce było głównie za chmurami, a chwilami kropił drobny deszczyk. Organizatorzy też zmagali się z problemami technicznymi, np. jedna z platform zepsuła się po drodze powodując opóźnienie całej parady. Nie powstrzymało to jednak chmary turystów z całego świata przed podążaniem szlakiem parady i fotografowaniem się z platformami. Wśród turystów przeważali chyba Niemcy, ale było też sporo Hindusów i Rosjan, Polacy oczywiście też byli widoczni (a raczej słyszalni). Japończycy w tym roku raczej nie są zbyt aktywnymi turystami. Holendrzy tradycyjnie obsiedli drogi, po których przechodziła parada, organizując pikniki i imprezy.

5 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Byłam i widziałam. To niewiarygodne jakie oni masy kwiatów przeznaczają na zbudowanie takiej jednej platformy! Te kwiaty są w Polsce bardzo drogie! Szok! Widać, że to społeczeństwo dobrobytu...

Unknown pisze...

witam...calkiem niedawno odkrylam Twoj blog....bardzo ciekawy...skad czerpiesz te wszystkie informacje- nie sa to tylko spostrzezenia ale rzetelne opisy osoby, ktora przebywa dluzej np. o tym ,ze mozna bylo glosowac w Limburgii w Brunssum nie wiedzialam, a mieszkam niedaleko. A muzyka holenderska nie jest taka zla...maja kilku calkiem dobrych bardow..w tv ogladam teraz 2 edycje beste zangers van Nederland i moj holenderski maz rozpoznaje tam piosenkarzy z dawnych czasow- Georg Baker i znana "una paloma blanka"...i zapraszam do wjazdu rowerem na Cauberg- trzeba miec dobra kondycje

Unknown pisze...

no fajnie..nie zwrocilam uwagi, ze moj adres mailowy jest zamkniety i zalogowalam sie mezowym..teraz to ja .. .bede zagladac tu czesciejpozdrawiam

Ivon pisze...

Żałuj, że nie miałam okazji tego widzieć. To dopiero musi być uczta dla oka.


Pozdrawiam !!!

Anonimowy pisze...

Poproszę o częstsze wpisy! :-)