
Trochę ciężko mi pisać tego posta, bo muszę bardzo uwazać na słowa. Nie mogę napisać "mógłbym zdeptać zieloną niedorozwiniętą Marię Kaczyńską", bo to będzie zniewaga pani prezydentowej, prawda? Ciężko mi też napisać, że najbliższym towarzyszem Marii Kaczyńskiej był następca tronu Holandii książę Willem-Aleksander, bo jeszcze ktoś tu doczyta się zupełnie niezamierzonych insynuacji do głów państw.
Dość, że tulipany "Maria Kaczyńska" nie były jeszcze rozwinięte, były posadzone w dość reprezentacyjnej alejce i stanowiły chyba największą atrakcję parku dla zwiedzających go (spostrzegawczych!) Polaków. To był chyba jedyny polski akcent w całym parku Keukenhof, ale z drugiej strony ciężko się dziwić - akurat na polu tulipanów Polska nie ma zbyt wielu osiągnięć, niezależnie jak by interpretować tutaj słowo "pole" :)
1 komentarz:
Ciekawe jak wygląda rozwinięta Maria Kaczyńska? ;)
Prześlij komentarz